A może tak ubezpieczyć mieszkanie?

Mieszkanie to nasz azyl. A może tak ubezpieczyć mieszkanie? To miejsce, do którego chce się wracać i w którym chce się przebywać. Dodatkowo to najdroższy dorobek życia i jego strata może mieć poważne finansowe skutki. Warto zatem pomyśleć o ubezpieczeniu, by zabezpieczyć swoje gniazdko.

Do najczęściej wybieranych ubezpieczeń mieszkaniowych, należą te, które chronią przed włamaniem i rabunkiem. Niestety, często nie pamięta się o tym, że warto zabezpieczyć swoje lokum przed skutkami zdarzeń losowych, które mogą mieć poważniejsze skutki, niż jedynie strata sprzętu elektronicznego czy biżuterii.

Do standardowego zakresu polisy chroniącej mieszkanie w czy dom przed skutkami zdarzeń losowych, należą przede wszystkim: pożary, zalanie, powódź, huragan, grad, wybuch gazu czy osuwanie się ziemi pod fundamentami. Dodatkowo polisa może zapewnić odszkodowanie, związane z akcją ratunkową, wynikającą z powyższych zdarzeń. A może tak ubezpieczyć mieszkanie? Dodatkowo można zabezpieczyć się przed dewastacją, wspomnianym wcześniej włamaniem czy rabunkiem. Często dochodzi do tego rabunek na ulicy, choć tutaj towarzystwa ubezpieczeniowe biorą odpowiedzialność do określonej w umowie kwoty. Tak czy inaczej można zabezpieczyć się na skutek kradzieży na ulicy, telefonu, portfela czy całej torebki.

Polisy mieszkaniowe są najczęściej zawierane na rok, choć można spotkać i takie, które są krótkoterminowe. Do ubezpieczenia można dołączyć w każdej chwili. A może tak ubezpieczyć mieszkanie? Wystarczy spotkać się z agentem ubezpieczeniowym, który pokaże dostępne warianty i pomoże wybrać najlepszy zakres odpowiedzialności.